…. mogłoby się wydawać że tegoroczne święta trwały wyjątkowo krótko, ale … gdyby trwały dłużej musiałabym chyba całą garderobę wymieniać:P
Święta minęły nam w rozjazdach i głównie na miłych spotkaniach w gronie rodzinnym.
Czasami nie mamy czasu w ciągu roku by odwiedzić rodzinę, ale na szczęście w święta prawie w całym gronie się spotykamy.
Kilka dni przed świętami rozpoczęłyśmy z Lenką przygotowania od ulubionego zajęcia młodej w kuchni czyli ciasteczka w każdej postaci 🙂 na ową uroczystość upichciłyśmy ciasteczka korzenne.
Oczywiście oprócz ciastek na naszym stole pojawiły się także inne dania świąteczne 🙂
Paszteciki w tym roku (wyjątkowo) pomagał mi przygotowywać mąż, któremu niebywale smakowały.
ale… ja tutaj o jedzeniu – zapewne każdy ma dosyć tego tematu …
Poniżej zamieszczam zdjęcia z przygotowań ciasteczek korzennych, rozpakowywania prezentów i w końcu wspaniałej sesji zdjęciowej, którą przygotowała dla nas Iwona ze Studio FotoGraficzne Iventi
Święta to naprawdę dobra okazja by móc spędzić czas z rodziną…przysiąść na chwilę, skupić się na najbliższych…
Mam nadzieję, że Nowy rok będzie właśnie taki jak sobie wymarzycie
Cudowne zdjęcia! Czuć magię 🙂
To prawda zdjęcia są przecudowne! 🙂
Twoja córa przypomina mi bardzo dziewczynkę którą się opiekowałam 😉
Uwielbiamy korzenne ciasteczka.A paszteciki…?To wasz regionalny specjał świąteczny?Pytam,bo przyznam,że pierwsze słyszę o pasztecikach w święta…
piękne zdjęcia :))
też jestem zdania, że święta nie mogą trwać za długo, wymiana garderoby byłaby zbyt kosztowna 😉
Śliczne zdjęcia pełne magii :*
piękne zdjęcia
Szczęśliwego Nowego Roku 🙂
pięknie tu u Was. Wszystkiego dobrego w nowym roku.